Google+ Pomysłowe Pieczenie: Racuchy jogurtowe z jabłkiem

środa, 11 grudnia 2013

Racuchy jogurtowe z jabłkiem

są dobre na każdą porę!


Dzisiaj to takie dziwne dzisiaj, niby czas przedświąteczny a nam jakoś nie w głowie święta, nam w głowie tylko jedno, WYSPAĆ SIĘ i wstać bez bolących gnatów. Mamy piękne nowe łóżko na które wydaliśmy prawie fortunę, mamy wspaniałą pościel, nawet późno spać się nie kładziemy bo C musi wcześnie wstać, dzień się szybko kończy a końca pracy nie widać. Ja mogę spać tak długo na ile mi Klara pozwala, i co, i nic gnaty bolą nadal. To starość? a może pogoda, bo przecież tacy starzy jeszcze nie jesteśmy? A może tak już musi być, że człowiek wyspać się nie może we własnym domu, we własnym łóżku?
 Pewnego dnia mąż zasypia na dole na sofie, wstaje rano, wyciąga się, robi kilka przysiadów, myśli, długo myśli, po czym idzie na górę do żony, budzi ją i mówi "kochanie to materac". Żona otwiera oczy, jeszcze wpół przytomna pyta się, jaki materac? No jak to jaki, nasz materac, ten na którym śpimy od 8 lat. No ale co z tym materacem, pyta żona? To materac, nasz własny materac, chce nas wykończyć!
I tak oto, po wielu latach niewyspania, po nocnych katuszach i koszmarach, mój mąż odkrył o co chodzi. Ten przeklęty materac, który dostaliśmy w prezencie od jego rodziców prawie zaprowadził nas na wózki inwalidzkie.
Czekamy, jeszcze tylko kilka dni, oby do soboty. Mąż z żoną śpią na dole na sofie. Gnaty nie bolą no ale człowiekowi po prostu łóżka się chce. Druga połowa fortuny wydana, król materac przyjeżdża w sobotę i niech wszyscy święci mają się na baczności bo jeśli w niedzielę obudzę się z bolącymi gnatami to nie wiem kogo w pierwszej kolejności ukatrupię!
Wiadomo, że racuchy są dobre na wszystko, a zwłaszcza na niewyspanie i obolałe gnaty. Te na pewno poprawią humor nawet w najtrudniejszych życiowych sytuacjach:-), do tego
jest to jeden z tych przepisów, który powstaje na zawołanie, na oko, na szybko i okazuje się że jest najlepszy. Bez odmierzania, bez warzenia, moje dziecko po prostu dodawało a ja mieszałam, ale na oko ustaliłam ile czego wylądowało dlatego podzielę się przepisem:-)
Zapraszam!

Składniki na dużo racuchów:
 
1 obrane i starte na tarce jabłko
 
1 jajko
 
3 łyżki jogurtu
 
1 łyżka cukru pudru
 
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 
1/2 łyżeczki cynamonu
 
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
 
1/3 szklanki mleka
 
4 łyżki mąki pszennej
 
1 łyżka masła roztopionego
 
Do miski ścieramy obrane jabłko, dodajemy jajko, cukier, jogurt, proszek, cynamon i ekstrakt z wanilii. Dokładnie mieszamy trzepaczką. Dodajemy mleko a następnie mąkę łyżka po łyżce, mieszając po każdym dodaniu. Ciasto ma mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego. Na końcu dodajemy roztopione masło. Rozgrzewamy patelnię i smarujemy ją olejem. Każdy racuch to jedna dużą łyżka ciasta. Smażymy na średnim ogniu po obu stronach na piękny złoty kolor.
Posypujemy cukrem pudrem i gotowe.
Smacznego:-)
 
 

12 komentarzy:

  1. Pysznie! Idealnie rozgrzewają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Racuchy... dobre na każdą troskę ;) a jeszcze z jabłkami...mmm... Dla dzieci robię wersję w foremkach. Tylko wtedy nalewam mniej ciasta bo racuch zamiast "rozjechać" się na boki rośnie do góry i może się dobrze nie usmażyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czasami uzywam ksztaltki do jajek:-) ale foremki to super pomysl!

      Usuń
  3. pyszne racuszki :) marzą mi się takie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. racuchy kocham i dziękuję, że mi o nich przypomniałaś
    i życzę słodkich snów na nowym materacu! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pysznie wyglądają. Jak ja dawno jadłam placuszki na śniadanie. Musze nadrobić !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciągle mi coś innego wpada do głowy i odkładam robienie racuchów na tzw zaś. A one za mną chodzą i chodzą....
    " mulusie" !!

    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyżby materac był jakąś klątwą teściowej ? :):):)
    Dobrze, że już jedzie do Was nowy. Dobry materac to podstawa dobrego snu.
    A racuchy - racuchy uwielbiamy ! / ja lubię dodawać do do nich również jabłka, banany i gruszki /

    OdpowiedzUsuń
  8. Nasze pierwsze łóżko i materac też by nas wykończyło o mało co, a wybieraliśmy taki super kilkustrefowy...I tak do d...y był. Zmieniliśmy na twardy, sprężynowy i teraz można spać:-). A racuchy są dobre na wszystko:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Olimpio, kiepski materac potrafi dać w kość!
    A racuchy są dobre na wszystko.
    Nawet na niewyspanie.
    Zwłaszcza te Twoje!

    OdpowiedzUsuń