Dzisiaj będzie bardzo kulinarnie, choć bez przepisu. Za to podzielę się z Wami moją tajemnicą sukcesu w dobrym gotowaniu. Bo jak wiadomo by odnieść sukces i stworzyć wyjątkowe i pyszne danie potrzebny jest nam przede wszystkim dobry, sprawdzony przepis, który możecie znaleźć chociażby tu na blogu:-). Kolejna sprawa to chęci i wiara w to że potrafimy gotować. Na sam koniec dodam, że by odnieść sukces musimy dobrze się przygotować, poczynając od wspomnianego przepisu po dobrej jakości składniki kończąc na doborze odpowiedniej formy, patelni czy garnka.
Przyznam się, że w ciągu tych kilkudziesięciu lat gotowania, przez moje ręce przewinęły się niezliczone ilości garnków i patelni z czego patelnie wymieniane były chyba najczęściej:-). Dzisiaj jednak nie będzie o patelni, a za to o jednym z lepszych garnków jakie posiadam.
Jest to garnek żeliwny firmy La Cuisine , który jest dosłownie niezwykły i doskonały. O jego walorach technicznych możecie poczytać na stronie firmy ja dzisiaj skupię się na opisie jak garnek faktycznie sprawdza się w kuchni. Doczytajcie do samego końca, bo czekać będzie na Was mała niespodzianka:-)
To zaczynamy od podstaw czyli od wywaru. Tak , tak w mojej kuchni to podstawa prawie każdego posiłku. Od jakości wywaru zależy jak bardzo dobry będzie obiad:-). Robię wywar warzywny, rybny, wołowy i dobrze nam znany rosół. Garnek La Cuisine sprawdza się fantastycznie z dwóch powodów. Po pierwsze bardzo długo utrzymuje temperaturę więc nie musimy gotować na najwyższej mocy palniku. Po tym jak doprowadzimy wywar do wrzenia, temperaturę mocno zmniejszamy a garnek pozostaje gorący i nasz wywar może delikatnie się gotować przez 2 godziny. Tu zdradzę kolejny sekret:-), dobry wywar to taki, który gotował się przez 2-3 godziny na niewielkim ogniu i pod przykryciem. W garnku żeliwnym jest to możliwe bez obaw, że coś nam wykipi, nie musimy pilnować i doglądać. Po drugie, dzięki zaletom technicznym garnka, gotowana w nim potrawa nabiera bogatszego smaku i aromatu, a w przypadku wywaru to bardzo ważny czynnik. Dodatkowo garnek jest przepiękny, elegancki i można postawić go bezpośrednio na niedzielnym stole z pysznie pachnącym rosołem.
Po wywarze przyszła kolej na kolejną podstawę w mojej kuchni czyli chleb:-). Jak wiecie piekę chleby już od kilku lat. Mam pojęcie o różnych domowych metodach wypiekania chleba. Bardzo długo piekłam je na kamieniu, ale odkąd zakupiłam garnek żeliwny kamień poszedł w odstawkę i używam go jedynie wtedy gdy piekę pizzę.
Chleb z garnka La Cuisine nie ma sobie równych. Podczas pieczenia w garnku wytwarza się idealne środowisko dla chleba, czyli odpowiednio wysoka temperatura oraz wilgotność. Tylko dzięki zachowaniu proporcji tych dwóch czynników możemy mieć pewność, że chleb upiecze się idealnie.
Idealny chleb czyli taki o chrupiącej, wypieczonej skórce, delikatnym miąższu i z dziurami. Ten garnek w 100% da wam taki wypiek, nie zamieniłabym go na żaden inny garnek. Zobaczcie sami, jakie piękne wypieczone kromki:-)
W tym garnku robię praktycznie większość dań, sprawdza się również fantastycznie podczas pieczenia mięsa i jest wręcz niezawodny podczas gotowania potraw jednogarnkowych.
W moim odczuciu nie ma żadnych wad, jest solidnie i starannie wykonany, jest piękny i gotowanie w nim to czysta przyjemność.
Myślę, że zachęciłam Was do tego byście sami poszukali odpowiedniego garna dla siebie, garnka który będzie Wam służył przez długie lata. Jeśli chcecie być szczęśliwymi posiadaczami garnków La Cuisine mam dla Was małą niespodziankę. Wspólnie z firmą La Cuisine postanowiliśmy dać wam możliwość zakupu Waszego garnka w bardzo przystępnej cenie. Jeśli wejdziecie na stronę producenta i zalogujecie się, a następnie wybierzecie sobie wymarzony garnek zapłacicie za niego 20% mniej, wpisując kod rabatowy.
Ten kod to LACUISINE-OLIMPIA i jest ważny przez 7 dni od dnia dzisiejszego. Serdecznie zachęcam do zakupów, lepszego garnka w tak niskiej cenie nie znajdziecie. Udanych zakupów i koniecznie pochwalcie się jaki kolor garnka sobie wybraliście.
Pytacie w komentarzach jak dbać o garnki żeliwne, dlatego napiszę jak ja to robię.
- przed pierwszym użyciem należy garnek przepłukać bardzo gorącą wodą,
- po ugotowaniu w garnku potrawy, myjemy go gorącą wodą, przy użyciu miękkiej gąbki. Jeśli jedzenie mocno przywarło do garnka, zalewamy je gorącą wodą i czekamy aż odmoknie,
- ja nie myję go w zmywarce i nie używam detergentów do mycia garna w środku,
- po umyciu dokładnie osuszam garnek papierowym ręcznikiem, następnie wcieram w niego trochę oliwy
- raz na kilka tygodni wcieram oliwę na ciepło, czyli rozgrzewam garnek z niewielką ilością oliwy, następnie zdejmuję z ognia i ręcznikiem wycieram nadmiar oliwy
- te garnki, które mają pokrywkę przechowuję oddzielnie tzn nie trzymam przykrytego garnka w szafce,
- gorącego garnka nigdy nie zalewam zimną wodą
- wierzch garnka myję płynem i gąbką z tarką, po namoczeniu wszystkie zabrudzenia schodzą bez problemu,
- nigdy nie zostawiam ugotowanej potrawy w garnku tzn po ugotowaniu i podaniu to co zostanie, przekładam do innego naczynia a garnek od razu myję
Piękne garnki i kolory zachwycające, jednak drogie bardzo ;(
OdpowiedzUsuńGarnek jest piękny, ale rzeczywiście drogi. Mam żeliwny z ikei i jestem bardzo zadowolona, z wyglądu też ;)
OdpowiedzUsuńHej! Jaki rozmiar jest Twojego garnka?
OdpowiedzUsuńHej, ten ma pojemność 4,75 l a jego obwód to 26 cm
UsuńWitam. Jak długo już go używasz/testujesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ten ponad 2 tygodnie, ale mam jeszcze 3 inne żeliwne i ich używam już wiele lat:-)
UsuńI garnek i chleb piękny. Ciekawe tylko jak ta biel będzie wyglądała za jakis czas...
OdpowiedzUsuńDziękuję, a co do bieli to się okaże:-), na całe szczęście wiem jak dbać o takie garnki:-).
UsuńHmmmm a możesz tez dodać notkę jak o takie garnki dbać?
OdpowiedzUsuńZamieściłam notkę jak dbać o żeliwne garnki:-)
UsuńSuper,dzięki ;) a zdradź jeszcze,który to przepis na chleb?,bo chętnie upieke ;)
UsuńChleb upiekłam z tego przepisu, widać nawet różnicę:-) http://pomyslowepieczenie.blogspot.co.uk/2014/10/pszenny-chleb-z-tartine-na-swiatowy.html
Usuńw wyglądzie:-)
Piękne garnki, mogłyby zamieszkać w mojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńKochana! Oszalałam i kupiłam biały! Dziękuję bardzo za rabacik :)
OdpowiedzUsuńA mogłabyś zdradzić jakiś sekret w temacie dbania ;)
I pięknie tu u ciebie :) Będę zaglądać <3
Buziaki
Fantastycznie, cieszę się bardzo, że się skusiłaś. Myślę, że nie będziesz żałowała:-). Wstawiłam na końcu posta notkę jak dbać o garnki:-)
UsuńSuper, że Ci się podoba, serdecznie pozdrawiam:-)
Piękny garnek! I funkcjonalny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:-), tak bardzo funkcjonalne. Niektórzy uważają, że są za drogie, ja jednak myślę, że za taką jakość nie płaci się dużo i mam porównanie np do garnków za 3000 zl, które jedynie kurzą się w szafce. Żeliwny natomiast śmiga na kuchence każdego dnia, to gotuję to piekę i uważam, że warty jest każdej swojej ceny:-).
UsuńWitam Serdecznie !!
OdpowiedzUsuńOsobiscie uzywam garnkow LaCuisine juz od 2 lat. Sa naprawde solidnie wykonane i kolorystycznie przepiekne, a co najwazniejsze wspaniale sprawdzaja sie w kuchni! Robie w nich praktycznie wszystkie polskie dania, od rosolu po bigos:) Wszystkie wygladaja i smakuja wybornie. Uzywam rowniez La Cuisine patelni i patelni-grill, ktore wspaniale zrumienia lub zgrilluja kazdy rodzaj miesa. Goraco polecam wszystkim te wspaniale garnki !
P.S. Chcialabym rowniez pochwalic autorke blogu za cudowne przepisy i zdjecia !! Pozdrawiam Dorota
Doroto bardzo dziękuję za Twój komentarz mam nadzieję, że dzięki niemu więcej osób skusi się na te fantastyczne garnki:-). Dziękuję Ci również za słowa uznania dotyczące mojej pracy na blogu, bardzo mi miło. Serdecznie pozdrawiam!
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy Twój garnek jest w środku emaliowany,czy to jest garnek z nowej serii pro,która od środka ma czarny kolor emalii?przed pieczeniem w nim chleba smarujesz go czymś od środka?
Witam, mój garnek jest w środku czarny, niczym go nie smaruję przed pieczeniem chleba:-)
Usuń