Ranek rozpoczął się fantastycznie:-). Moja mała córeczka obudziła się z pierwszymi promykami słońca, zeszłyśmy do kuchni, zrobiłam jej pyszne płatki owsiane na mleku, które uwielbia:-). Choć ma dopiero 18 miesięcy to sama dzielnie je posiłki, dostała więc łyżeczkę i grzeczniutko sobie jadła śniadanie. Mój mąż jeszcze smacznie spał, ale nie udało mu się zbyt długo bo zapach parzonej kawy i świeżo pieczonego chleba szybko go wypędził z łóżka. Zszedł do nas i jeszcze zaspany powiedział "kochanie pieczesz muffinki o tak wczesnej porze?". I choć piekłam chleb to pomysł na muffinki już powstał w mej głowie i odpowiedziałam " nie kochanie, piekę chlebek a muffinki będą na lunch":-)
Oto składniki na 12 muffinek
- 375 g maki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka soli
- szczypta chili
- 125 g żółtego sera startego
- 2 duże marchewki starte
- 1 mała cebula bardzo drobno posiekana
- 1 łyżka natki pietruszki posiekanej
- 375 ml mleka
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 2 jajka roztrzepane
Do miski przesiać mąkę i proszek do pieczenia. Dodać sól, chili, ser, marchewkę, cebulę, natkę pietruszki, dobrze wymieszać. Zrobić dołek w środku.
Wymieszać razem mleko, oliwę i jajka i wlać do dołka, wymieszać tylko do połączenia składników.
Tak przygotowane ciasto równomiernie przelozyc do foremek.
Piec 25-30 minut, aż muffinki będą napuszone i złociście brązowe:-)
Po upieczeniu pozostawić w foremkach na 5 minut następnie przełożyć i studzić na kratce.
Smacznego, i bardzo, bardzo milej soboty:-)
Bardzo ciekawe i warte wypróbowania :)
OdpowiedzUsuń