Szukałam czegoś oryginalnego, dobrze smakującego a przy tym elegancko wyglądającego:-). I natknęłam się na ten oto przepis http://lepszysmak.wordpress.com/2011/03/15/poledwiczki-wieprzowe-z-szynka-parmenska/ od razu wiedziałam, że to będzie moje danie główne:-). Polędwica owinięta w szynkę jest soczysta, aromatyczna i
mięciutka. Akompaniamentuje jej wyśmienity krem twarożkowy. Dodatkowo podałam karmelizowane małe marcheweczki, pieczone pomidory oraz pieczone ziemniaczki. Goście byli zachwyceni różnorodnością smaków oraz prezentacją:-). Byłam z siebie bardzo dumna. Dodam, ze wykonanie tego dania jest tak szybkie, że można je wykonać nawet w tygodniu gdy jesteśmy ograniczeni czasowo. Polecam!
Składniki na 4 osoby:
- 1 duża polędwiczka wieprzowa
- 5-7 plasterków szynki parmeńskiej
- 1 cukinia
- sól i pieprz
- oliwa z oliwek
- 1 łyżka twarożku Philadelphia
- 2 łyżki serka mascarpone
- 1 łyżka gorgonzoli
- 1 łyżka koniaku
- sól i biały pieprz
- 4 duże ziemniaki
- pół szklanki oleju rzepakowego
- 2 gałązki świeżego rozmarynu
- 4 średnie pomidorki
- 400 g małych marchewek
- skórka z połowy pomarańczy
- sok z połowy pomarańczy
- 1 szklanka wody
- kilka gałązek świeżego tymianku
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka masła
- szczypta soli i pieprzu
Cukinię pokroić na grube ok 1 cm plastry. Każdy posmarować z obu stron oliwą, posypać solą, pieprzem, i usmażyć na patelni lub upiec w piekarniku.
Polędwiczki wieprzowe umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić na plastry grubości około 3 cm. Każdy kawałek owinąć plastrem szynki parmeńskiej i spiąć wykałaczką.
Na patelni rozgrzać 2-3 łyżki oliwy i smażyć filety aż lekko się przyrumienią, potrwa to ok 3 minuty. Przełożyć do naczynia żaroodpornego i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st.C na 20 minut. Do naczynia z polędwiczkami można włożyć również pomidorki.
Przygotować krem. Serki twarożkowe i gorgonzolę dokładnie zmiksować. Doprawić do smaku koniakiem, solą i pieprzem.
Ziemniaki obrać i opłukać. Olej wlać do żaroodpornego naczynia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 190-200 st.C. Ziemniaki ponacinać wzdłuż ostrym nożem ( w odstępach ok 2mm miedzy nacięciami). Włożyć je do naczynia z rozgrzanym olejem dodać gałązki rozmarynu i piec aż będą złociście spieczone ok 35 minut . Ziemniaki można wstawić do piekarnika 10 minut przed wstawieniem polędwiczek. Dzięki temu i ziemniaki i polędwiczki będą gotowe w tym samym czasie.
Gdy ziemniaki i polędwiczki się pieką można przygotować marchewki.
Do niewielkiego garnka wlać wodę, sok z pomarańczy, dodać marchewki, miód, tymianek, skórkę z pomarańczy, szczyptę soli i pieprzu. Doprowadzić do wrzenia, a następnie zmniejszyć ogień i gotować aż woda praktycznie w całości wyparuje, ok 20 minut. Pod koniec gotowania dodać masło. Marchewki powinny być ugotowane al dente.
Gorące filety z polędwiczek ustawiać na plastrach cukinii i udekorować kremem z gorgonzoli.
Podawać z marchewką, pieczonym ziemniakiem i pomidorkiem.
Wygląda wykwintnie :)
OdpowiedzUsuńOoo i u mnie dziś zawijańce z tą szynką lecz z kurczaka - Twój przepis zapisuję!
OdpowiedzUsuńOlimpia, bardzo mi miło, że zdecydowałaś się skorzystać z mojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńZaproponowany przez Ciebie zestaw brzmi i wygląda baaardzo apetycznie. Wcale się nie dziwię, że Goście byli zachwyceni różnorodnością smaków i prezentacją :) Pzdr Aniado
Dziękuje:-), jeszcze nie raz będę krzystała z Twoich wspaniałych przepisów i je polecała innym:-). Fajnie, że taki blog jak Twoj istnieje:-).
UsuńRównież pozdrawiam!