Kochani przepraszam za tą chwilową nieobecność, ale aktualnie przebywam w moim rodzinnym mieście Bogatyni, która stanęła przed kolejnym wielkim problem, tym samym jaki miała 2010 roku. W mieście ogłoszona alarm przeciwpowodziowy. Deszcz pada non stop a rzeka wygląda coraz groźniej, brakuje kilka centymetrów by wylała z koryta. Nie chcę nawet myśleć co się stanie kiedy do tego dojdzie. Bogatynia wraz z mieszkańcami dopiero co stanęła na nogach po ostatniej tragicznej powodzi a tu stoi przed wizją kolejnej.
Nie jestem w stanie pisać postów więc mam nadzieję, że mi wybaczycie tą abstynencję.
Jeśli jesteście zainteresowani tym co się dzieje w moim mieście zapraszam na zaprzyjaźniony blog Punkt Potrójny gdzie jego autor Wojtek dzień po dniu opisuje aktualny stan jaki jest w mieście.
Kochani trzymajcie kciuki by nie doszło do kolejnej powodzi , bo miasto po raz drugi już się nie podniesie z klęski!
https://plus.google.com/photos/114120459713518393498/albums/5885238569214221553/5885239518593580402?banner=pwa&pid=5885239518593580402&oid=114120459713518393498
Olimpio, mam nadzieję że jednak nie dojdzie do najgorszego. Byłam dziś w Bogatyni (mieszkałam tam kiedyś, teraz dojeżdżam do pracy), ok. godz. 14-stej wyjeżdżałam i miałam wrażenie że woda jednak opada w porównaniu z tym co widziałam rano. Nie pociesza jednak fakt że w zasadzie nie przestaje padać.
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze. Musi być.
Współczuję i trzymam kciuki, żeby nie doszło do powodzi. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Pozdrawiam dzielnych mieszkańców Bogatynii.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki.Nawet nie potrafię sobie czegoś takiego wyobrazić:(
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Modlimy się o słońce!
OdpowiedzUsuńOlimpio,
OdpowiedzUsuńmiejmy nadzieję,że wszystko się pozytywnie zakończy.
Powódź brzmi strasznie...
Trzymam kciuki i posyłam dobre myśli!
Trzymam kciuki!!!! Mam nadzieję, że nie dojdzie do najgorszego!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńJestem myślami.Nie może dojść do powodzi!Mam nadzieję że tak się nie stanie.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się.
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńJak moje poprzedniczki mam nadzieję, że nie dojdzie do powodzi. Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńOlimpio, myślami jestem z Tobą i Twoim miastem.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i pozdrawiam ciepło...
o rany!
OdpowiedzUsuńmusi być wszytko dobrze, trzymam kciuki za Twoje miasto!!
Pozdrawiam! Trzymaj się!
Olimpio ogromnie współczuję i głęboko wierzę w to że scenariusz się nie powtórzy i wyjdziecie z tej sytuacji zwycięsko.
OdpowiedzUsuńBądź dobrej myśli Olimpio ... wiem , że to trudne gdy patrzysz w kierunku rzeki...
OdpowiedzUsuńOglądałam zdjęcia ... widok takiej wody przeraża ...
kiedyś widziałam jakie spustoszenie potrafi zrobić mały , niepozorny strumyk i jak wygląda wieś i miasteczko zaraz po powodzi ... a co dopiero rzeka ...
myślami jestem z Tobą ...
Będę myśleć o Bogatyni, trzymajcie się, wierzę, że będzie dobrze.
OdpowiedzUsuń