Google+ Pomysłowe Pieczenie: Rogale solanki

niedziela, 19 stycznia 2014

Rogale solanki

idealne na śniadanie:-)





W swojej piekarniczej karierze nie miałam jeszcze na koncie rogalików. Te są pierwsza jakie w życiu piekłam i powiem Wam szczerze, że jestem z nich bardzo dumna. To takie małe ślicznoty, które znikają z prędkością światła, są tak pyszne. Solanki piekła ze mną grupa blogerów w ramach Ezoterycznego spotkania przy piekarniku:-). Przepis pochodzi z bloga Ósmy kolor tęczy 




Składniki:

500g mąki pszenne 650

1 jajko
1/2 szklanki letniego mleka

1/2 szklanki letniej wody

1 łyżeczka soli

15g świeżych drożdży

1 łyżeczka cukru

1-2 łyżki oleju do posmarowania ciasta przed zawinięciem

kminek do oprószenia (można pominąć lub zastąpić innymi ziarnami)

Mąkę przesiać do miski. W mące zrobić wgłębienie, do którego wkruszyć drożdże. Zalać je 2-3 łyżkami letniego płynu, dodać 1 łyżeczkę cukru, delikatnie zamieszać i odstawić na kilkanaście minut do spienienia.
Gdy rozczyn wyrośnie, dodać pozostały płyn, sól oraz  jajko i wyrobić gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na 1,5 h
Wyrośnięte ciasto podzielić na 2 części. Każdą z nich rozwałkować na koło, które podzielić na 8 trójkątów (jak pizzę).
Każdy trójkąt smarować lekko olejem i zawijać proste rogaliki.
Ułożyć je na blachach wyłożonych pergaminem i odstawić do ponownego wyrośnięcia na koło 30 minut.
Napuszone rogaliki posmarować roztrzepanym lekko jajkiem z odrobiną mleka i oprószyć ziarnami kminku, sezamem lub makiem
Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 15 minut lub do zezłocenia się.
Wystudzić na kratce.
Smacznego:-)



17 komentarzy:

  1. Śliczne!
    Ja bardzo je lubię,na śniadanie właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne...naprawdę :) zdjęcia super..cudna buteleczka- dziękuję za wspólny kolejny wypiek i zapraszam kochana do kolejnego już w sobotę:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne i smaczne.Dziekuje za wspólnie spędzony czas przy piekarniku :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne!!wręcz idealne:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie zgrabniutkie Ci wyszły. To bardzo udany rogalikowy debiut:-).

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczniutkie :) i to ostatnie zdjęcie bardzo apetyczne :) dziękuję za wspólnie spędzony czas :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Rogaliki piękne, a zdjęcia cudowne, jestem pod wrażeniem. Dziękuję za wspólnie spędzony czas w kuchni :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie jest tak, jak wstanę przed 7, to bym najchętniej golonkę wciągnęła. Po 7, to już tylko latte piję i mogę tak do 13-14 funkcjonować. Jednak jesli przydarzy mi się świeży rogalik i latte, po 7 rano, do tego kąpiel i balsam czekoladowo gruszkowy ( do ciała), to uważam, że to jest bardzo udany początek dnia !

    Pozdrawiamy serdecznie
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  9. Pycha! Pięknie Ci wyszły! Bardzo żałuję, że nie mogłam piec z Wami! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie piękne, wzorcowe Ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cudowne:-)) Jestem pod wielkim wrażeniem i jaką mam ochotę na takie rogaliki:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. A wiesz, ze ja rogalikow tez jeszcze nie pieklam? :) Koniecznie musze to nadrobic. Tym bardziej, ze jestem Twoimi po prostu zachwycona :)

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super rogaliki, szczególnie kanapka. Dziękuję za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Boskie zdjęcia. I ja dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoje domowe pieczywo jak zawsze zachwyca.
    Po rogala posypanego kminkiem aż chcę sięgnąć :)
    Maja genialnie przyrumienioną skórkę !
    Spróbuję je upiec :)

    OdpowiedzUsuń