Candy Appels
Źródło inspiracji: mojewypieki.com
Składniki:
- 4 duże jabłka
- 4 drewniane patyki
- 250 g cukru
- 50 ml wody
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1 łyżka miodu
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- szczypta zmielonych goździków
- odrobina czerwonego barwnika
Jabłka umyć, osuszyć i oderwać ogonki. W każde wbić patyk.
Na blachę wyłożyć papier do pieczenia.
Do garnuszka wsypać cukier, wlać wodę, miód, ekstrakt z wanilii, przyprawy i barwnik. Calość wymieszać i zagotować. Zmniejszyć moc palnika i zanurzyć w gotującym sie syropie termometr cukierniczy. Gotować tak długo, nie mieszając syropu, aż termometr osiągnie temperaturę 137 st.C ( 280 st. F ). Nastepnie zanurzyć w karmelu każde z przygotowanych jabłek ( pojedyńczo ) i dokładnie je obtoczyć a nadmiar syropu strząsnąć ( róbcie to ostrożnie ponieważ karmel jest bardzo gorący ). Gotowe jabłko odłożyć na papier i poczekać aż karmel całkowicie stężeje.
Smacznego :-)
Po zdjęciu właśnie tak pomyślałam, że inspiracja Moimi Wypiekami :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak Moje Wypieki są bardzo inspirujące, kocham tego bloga:-). Również pozdrawiam!
UsuńTakie candy apples lubię i ja! U nas w Polsce mało kto je robi, bynajmniej wśród moich znajomych, a szkoda bo są pyszne!
OdpowiedzUsuńTak to prawda, ale może z czasem wiecej ludzi się do nich przekona. Wystarczy spróbować raz i murowane, że co roku będzie się miało na nie ochotę:-)
UsuńŚwietny deser! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuńświetne są!:-))
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuńmmm cudownie wyglądają!
OdpowiedzUsuńDziękuję, równie cudnie smakują:-)
Usuńaaale wielkie jabłko :)
OdpowiedzUsuńTe jabłuszka tak uroczo wyglądają...:-) cudownie wygląda na nich to odbijające się światło.
OdpowiedzUsuńPiękne! Chyba też takie zrobię :)
OdpowiedzUsuń