idealna na szybki obiad
Pogoda ostatnio wcale a wcale nas nie rozpieszcza i choć uwielbiam jesień to do deszczowych dni aż takiego uwielbienia nie mam. Dodatkowo moje dziecko ma wolne od szkoły więc coby się za bardzo nie nudziła, bo w końcu na dworze czasu spędzać nie możemy to wymyślam jej różne zajęcia w domu.
Moja córka należy do tych dzieciaków, które jak to się mówi, w miejscu nie usiedzi:-), chyba że jest czymś bardzo zajęta.
Siedzenie w domu wcale nie jest takie złe, bo dzięki temu może praktykować malowanie i rysowanie, co uwielbia robić, poza tym nauczyła się szyć:-). Tak, tak 5 letnia dziewczynka wie jak nawlec igłę, i robi to dość sprytnie i wie jak przyszyć jeden kawałek materiału do drugiego. Bez problemu przyszywa guziki, a wczoraj nawet narysowała na papierze żyrafę a potem ją wycięła i przyszyła do materiału. No dumna z niej jestem jak nie wiem co:-), bo z tego co pamiętam gdy ja miałam 5 lat to szyć nie umiałam:-).
Wracając do przepisu:-) na faszerowaną cukinię i tu moje dziecko również miało swój wkład bo pomogło mi przy stylizacji i ułożyło literki, swoją drogą bez problemu ułożyło słowo home:-)
Samo danie jest mega proste i praktycznie robi się samo, idealny comfort food na pochmurne dni:-). To połączenie francuskiego ratatouille z polską tradycją nadziewania warzyw. Moja rodzina uwielbia takie połączenia zwłaszcza gdy składniki pochodzą z mojego ogródka. Wyobraźcie sobie, że te cukinie sama wyhodowałam:-). I tak powstało polsko - francuskie danie przyprawione Olejami Świata :-)
Składniki na farsz
2 łyżki oleju ryżowego Oleofarm
1 średnia cebula, drobno posiekana
2 ząbki czosnku, wyciśnięte przez praskę
1 papryczka chili, bez nasionek
1 papryka, pokrojona na mniejsze kawałki
1mały bakłażan, pokrojony w kostkę
1 mała zielona cukinia, pokrojona w kostkę
2 duże pomidory
1/4 szklanki czerwonego, wytrawnego wina
1 łyżka przecieru pomidorowego
1 łyżeczka cukru z brązowego ryżu
1/2 łyżeczki soli morskiej
1/4 łyżeczki pieprzu
pół pęczka natki pietruszki
Dodatkowo
4 okrągłe żółte cukinie
pomidorki koktajlowe
Na dużej patelni rozgrzać olej ryżowy i
podsmażyć cebulę do momentu aż się lekko zeszkli. Dodać czosnek i drobno
pokrojoną papryczkę chili. Podsmażyć kilka sekund a następnie dodać paprykę.
Paprykę poddusić lekko i po 4 minutach dodać bakłażana i cukinię. Patelnię
przykryć i dusić warzywa przez 10 minut. W tym czasie pomidory umieścić w
naczyniu i zalać wrzątkiem. Po minucie odcedzić je i opłukać pod zimną wodą.
Następnie obrać z pomidorów skórkę i pokroić je w drobną kostkę. Z patelni
zdjąć pokrywkę i wlać wino, gotować do momentu aż wino odparuje ok 10 minut a
następnie dodać pomidory, przecier, sól, cukier ryżowy, pieprz i posiekaną natkę
pietruszki. Warzywa gotować jeszcze przez 10 minut.
W tym czasie umyć, osuszyć, przepołowić i
wydrążyć cukinie. Nasmarować je oliwą, w środku posypać solą i pieprzem.
Gotowymi warzywami napełnić spód cukinii, na wierzch ułożyć pomidorki
koktajlowe i przykryć wieczkiem cukinii, następnie umieścić w rękawach do
pieczenia. Po 2 cukinie na rękaw. Piec w nagrzanym do 190 st C piekarniku przez
25-30 minut. Gdy cukinie będą gotowe ułożyć je na talerzach, zdjąć wieczka i dodatkowo pokropić je oliwą, można cukinie podawać np z ryżem.
Ach, żeby moja rodzinka takie cuda lubiła... Niestety tylko ja takie jadam:-) Ale zrobię sobie, a co;-) Pyszna propozycja:-)
OdpowiedzUsuńSmakowicie nadziana :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrezentuje się obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńMmm tak jesienią powiało, ciepłem i sytością :) Mniam!
OdpowiedzUsuńPyszne, wegetariańskie nadzienie, coś w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWygląda super. Chociaż jestem po obiedzie to bym się na taką cukinię skusiła :)
OdpowiedzUsuń